czwartek, 25 grudnia 2014

Święta!

Jako, iż mój plan wrzucenia czegoś jeszcze przed świętami zawiódł, a wczoraj nie miałam dostępu do internetu to dziś złożę wam życzenia:

Mikołaja w kominie, 
prezentów ile się nawinie, 
cukierków skrzynki, 
dwumetrowej choinki, 
przed domem bałwana 
i sylwestra do rana.

Jak dobrze pójdzie mi czytanie kolejnych powieści to niebawem być może cuś będzie... :D

Ale na razie życzę wszystkim wesołych świąt, odpoczynku póki możecie i imprezowego Sylwestra. Olynte ;)

sobota, 20 grudnia 2014

Obiecana recenzja

Rick Riordan
"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy"
tom 1
"Złodziej pioruna"

     Na początku warto dowiedzieć się trochę o autorze książki - Richardzie Russellu "Ricku" Riordanie. "Wujek Rick" to amerykński pisarz tworzący powieści fantasy, mitologiczne i detektywistyczne dla młodzieży i  dorosłych. Sławę przyniosła mu właśnie seria o Percy'm Jacksonie. Powiedział kiedyś, że tworzy książki mitologiczne, aby bawić i uczyć jednocześnie. Riordan pisze lekko i prosto, w sposób łatwy do zrozumienia i żartobliwy, dzięki czemu książka staje się bardzo przyjemną lekturą. Dodatkowo wydrukowana jest dość dużą czcionką. Wszystko to sprawia, że pomimo, iż powieść jest gruba, to praktycznie się ją "połyka".
     Oprawa wizualna jest "boska", według mnie dzięki połyskującym literom - sztuce introligatora. Mam wrażenie, że postać głownego bohatera "wychodzi" z okładki, aby ze mną porozmawiać. Z przodu książki widnieje także dość spory, napisany złotą czcionką tytuł, dzięki czemu naprawdę trudno ją przegapić na półkach w księgarni.


Okładka stara, czytałam właśnie z nią.


Okładka nowa/amerykańska (nie jestem pewna). Jest połączona z okładkami z kolejnych części.

Obie oprawy mi się podobają i nie umiem stwierdzić, która bardziej :)

     Bohaterowie zostali tak wykreowani, że ciągle się ich poznaje, ciągle się czegoś dowiaduje i ciągle czeka na nowe informacje.
     Co do samej fabuły nie mam żadnych zastrzeżeń. Na pierwszych kartach książki w dość nietypowy sposób zostaje przedstawiony Percy Jackson, czyli główny i tytułowy bohater. W nietypowy sposób, ponieważ nazwa pierwszego rozdziału brzmi "Jak przez przypadek wyparowałem nauczycielkę matematyki", natomiast pierwsze zdanie to "Wiesz co, ja wcale nie chciałem być osobą półkrwi.". Jak wiadomo pierwsze zdanie jest najważniejsze. Od tego momentu odkrywamy tajemnicę, którą ono otwiera.
     Ale przejdźmy dalej... Powieść opowiada o przygodach 12-letniego Percy'ego, który jest herosem, synem Sally Jackson i... ha! Ale żeby się tego dowiedzieć to musicie przeczytać książkę. Wszystkim wkoło (bogom i potworom) wydaje się, że to Percy jest złodziejem pioruna piorunów - atrybutu Zeusa. Podczas, gdy on jeszcze jest niczego nieświadomy, bogowie już nasyłają na niego potwory, aby odzyskały piorun. Gdy nasz bohater trafia do Obozu Herosów i dowiaduje się o wszystkim decyduje, że wraz z dwójką przyjaciół musi wyruszyć na misję, aby powstrzymać nadchodzącą wojnę bogów.

Na koniec zadajmy sobie dwa pytania.
Pytanie 1: Dlaczego akurat ta książka?
Otóż jest to książka, którą warto zrecenzować, ponieważ wniosła wiele do mojego życia. Oto spis 10 rzeczy, których się nauczyłam czytając Percy'ego Jackson'a
1. Nie zadzieraj z bogami i uważaj na potwory.
2. Zawsze miej przy sobie broń z niebiańskiego spiżu.
3. Przyjaciół trzymaj blisko, a wrogów jeszcze bliżej.
4. Pamiętaj, że nie każdy jest tym, za kogo się podaje (dotyczy zwłaszcza bogów i potworów)
5. Używaj wszystkich dostępnych ci magicznych przedmiotów.
6. Nie mów śmiertelnikom kim jesteś. Oni nie są przystosowani do takich nowin, więc mogą cię wysłać do szpitala psychiatrycznego.
7. Pamiętaj, żeby nie dać się zwieść Mgle, ale próbuj nią manipulować tak, aby zwykli ludzie nie zauważyli nic dziwnego.
8. Nie zdziw się, gdy twój kumpel okaże się satyrem, ulubiony nauczyciel centaurem, a nauczycielka potworem.
9. Jeśli widzisz na niebie kształt, który wygląda jak koń, to uważaj na głowę, bo pegazy czasem załatwiają swoje potrzeby jak gołębie, a to nie jest zbyt przyjemne.
Ale przede wszystkim:
10. NIE DAJ SIĘ ZABIĆ!

Pytanie 2 Dlaczego warto ją przeczytać?
Nie mogę powiedzieć dlaczego wy powinniście ją przeczytać. Uważam, że jest to sprawa indywidualna. Ja przeczytałam ją, ponieważ gdy o niej usłyszałam bardzo ciekawiła mnie mitologia i akurat szukałam czegoś innego, nowego, "świeżego", czegoś o czym wcześniej nie słyszałam. Przeczytałam ją teraz drugi raz, aby "odświeżyć" sobie fabułę przed napisaniem recenzji, ale czuję, że jeszcze nieraz do niej wrócę. Ale wracająć do pytania...
Otóż uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Myślę, iż wszyscy szukają czegoś innego w książkach: jedni ciągłej akcji, drudzy pięknego romansu, a trzeci słów i wydarzeń, które wywołują dreszcz niepokoju.

"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" tom 1 "Złodziej pioruna" to powieść, którą polecam każdemu, ponieważ uważam, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie.

--------------------
I teraz pojawia się w mojej głowie pytanie: Czy podoba wam się bardziej stary styl pisania czy ten z tej recenzji? Odpowiedzcie w komach. Czekam na wasze uwagi ;) Olynte



wtorek, 16 grudnia 2014

Z buta wjeżdżam!

Tak, więc, no, ten teges... Dawno mnie nie było... Trochę tu zarosło... Jakieś chwasty, trawa po pas, krzaczki się rozrosły, na brzegu jeziorka jakaś zdechła rybka, a tam pod drzewkami pajęczyny z pająkami rodem z Harry'ego Potter'a.

No, ale powracam! I to w wielkim stylu! xD
A tak zupełnie poważnie (wiem, że tak się nie da) to teraz jako, że idą święta, przerwa będzie długa i tak dalej to będę się starała częściej tu zaglądać.

Na razie mam dwa powody do świętowania:
1. Całkiem niedawno wybiło 500 odsłon Książkocholiczki! Dla niektórych to mało i zaraz ktoś zapewne powie "Phi, tak mało...", ale cieszmy się z małych rzeczy!
2, Szóstego grudnia było rozstrzygnięcie konkursu recenzenckiego i pod takim oto napisem "Zwycięzcami XXV edycji konkursu Młodzieżowej Akademii Kultury MAK zostali" w kategorii wyróżnienia widniało moje imię i nazwisko. Soł... uczcijmy to! Wysłałam na ten konkurs dwie recenzje: pierwszą z książki "Rywalki", a drugą z książki "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy. Złodziej Pioruna". Jestem w fandomach obydwu książek od dawna. Jako iż nie mogę, wstawić wam zdjęcia tejże recenzji, a niestety lekcje wzywają, około weekendu pojawi się ona w formie zwykłego tekstu. Być może pojawi się także recenzja "Rywalek", więc możecie już oczekiwać.


A tymczasem oblejmy to różnego rodzaju memami!

Heheszki.























I wiele więcej...


Team Maxon 4ever <3


UWAGA SPOILER!

Ups, właśnie spadli do Tartaru. Jakże mi przykro...








Frakcja Prawilności B|








Pozdrowionka dla tych co przedarli się przez tę gęstwinę oraz chaszcze na blogu i ze mną zostali, mimo, żę nie zaglądałam tu troszki długo. Dziękuję!

P.S, Jak się podobały obrazki? xD