środa, 8 kwietnia 2015

♥ Ulubieńcy Marca ♥

No, troszki mnie tu nie było... Odkurzyć trzeba...
Niestety nie miałam czasu. Tak po ludzku. Najpierw trwał tak zwany (przeze mnie) okres testów. Ze wszystkiego tak o, nagle zaczęły kończyć się działy i były sprawdziany. I co z tego, że mogą być góra trzy w tygodniu i tylko jeden dzienie? Co z tego? Nauczyciele mówili, że ta klasówka to w sumie taka kartkówka i nie bacząc na nasze protesty wpisywali kolejne kartkówko-testy. Po końcu okresu sprawdzianów zaczęłam przygotowywać się do trzeciego etapu konkursu czytelniczego. Więc doba znów nagle zaczęła się kurczyć. Ale nie bójcie się obywatele Blogera! Bo oto ja - Olynte - powracam! xD

Książka:
... Przyznam Wam się, że nie doczytałam do końca w tym miesiącu niczego. Aaaaaa! Jestem rozgoryczona! Zaczęłam chyba trzy pozycje i żadnej nie mogłam dokończyć dlatego też, to pole zostawię puste. Uczcijmy je minutą ciszy.
Chociaż zaraz, zaraz... "Oskara i panią Różę" przeczytałam jeszcze 31 marca. Ale nie jest to mój ulubieniec... :( Recenzja jak będę miała więcej czasu :D

Blog:
I tu jest to samo. Prawie żadnych blogów w tym miesiącu nie czytałam z powodu braku czasu :(
/* [*] /*

Kanał YT:
Ale tu już coś jest. A nawet dwa cosie. (Yay!)
1. towartoczytac - kanał, na którym dziewczyna (Maja) mówi o książkach. Co chyba było oczywiste.
2. raaadzka - vlogerka modowa/ubraniowa. Lubię jej słuchać.

Piosenka:
The Pierces - Three Wishes

Film:
Obejrzałam w tym miesiącu tylko dwa filmy, ale żaden nie zasługuje na miano ulubieńca :( Były to filmy: "Miasto 44" i "Biegnij chłopcze, biegnij". Jak znajdę czas to usiądę i coś dla was z nimi sklecę.

Rzecz:
Pendrive. Tak, nie przewidziało wam się, pendrive. Pomocna rzecz. Zwłaszcza, gdy musisz robić prezentację na konkurs i aby co chwilę jej ponownie nie wysyłać to nosisz ją do szkoły (żeby pani obejrzała i poprawiła w razie co) na jakimś nośniku informacji. A na jakim? *następuje kojarzenie faktów* Aaaa, no tak. Na pendrive!

Jedzenie:
Chińszczyzna. A dokładniej to sajgonki. Ale tylko takie dobre, chrupiące i ciepłe. Najlepiej z sosem :D

Obrazki:




Antyulubieniec:
Testy! I myślę, że to jedno słowo wystarczy.

Ogólny ulubieniec:
Jest to niezbyt typowy ulubieniec. Są nim urodziny xD 1 kwietnia obchodziłam swoją "iksową" rocznicę starzenia się, no i nie oszukujmy się, najbardziej spodobały mi się prezenty. Dziewięć książek ^^ Jedną już przeczytałam. "Mara Dyer. Tajemnica" mnie zachwyciła. Jedna z najlepszych książek jakie ostatnimi czasy czytałam. Ale czemu powiem wam niebawem...

Muszę jeszcze wspomnieć o pewnej rzeczy, z której jestem dumna. Bardzo. Drugi raz zostałam nominowana do LBA. Dziękuję za szansę Katherinie Grace (dobrze odmieniłam?) z bloga Odnajdując siebie. Jeszcze raz serdecznie dziękuję i cieszę się, że mój blog ci się spodobał.

Mam nadzieję, że teraz, gdy mam więcej czasu coś się tu ruszy i ponownie będę mogła zachwycać was moimi recenzjami ;)

Dziękuję za uwagę Blogosfero! Pisała dla was Olynte ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz